poniedziałek, 15 października 2012

PUDDING RYŻOWY

Składniki: 

  • szklanka ryżu arborio 
  • 1 litr mleka 3,2%
  • 1 laska wanilii 
  • 3 łyżki brązowego cukru 

Wanilię przecinam wzdłuż i usuwam z każdej połówki czubkiem noża ten cudowny miąższ. Wiecie, można by użyć cukru wanilinowego, ale to nie to samo. Warto zainwestować w naturalny składnik - wspaniale pachnie i nada temu prostemu deserowi niepowtarzalny smak.


Do garnka o grubym dnie wlewam mleko. Wybieram pełnotłuste, produkowane z zastosowaniem technologii ESL (o naturalnym zapachu i smaku). Dorzucam miąższ wanilii. Laskę też wrzucam - jest w niej jeszcze sporo aromatu. Jak mleko się już trochę podgrzeje, wyciągam ją i wsypuję ryż. Wybrałem arborio ze względu na jego kleistą konsystencję. Czekam aż mleko z ryżem się zagotuje, dodaję 3 łyżki brązowego cukru, zmniejszam gaz i gotuję jeszcze około 30 minut mieszające co pewien czas aby całość się nie przypaliła. Kiedy ryż wchłonie mleko uzyskamy cudowną kremową konsystencję z pełnymi, nierozgotowanymi ziarnami.


Pachnie fantastycznie, w całej kuchni unosi się aromat budyniu domowej roboty. Smak? Wielu osobom kojarzy się z dzieciństwem. Budzi wspomnienia.

Gotowy pudding można zjeść od razu na ciepło albo przełożyć do miseczek i poczekać, aż ostygnie. Jeżeli nie macie pomysłu (lub czasu) na deser, a spodziewacie się gości, można śmiało go podać. Dodajcie na przykład trochę konfitury - ja polałem mój wiśniową (produkcji mojej mamy) - albo sosem czekoladowym. Można przybrać całość listkiem mięty. Nikt się nie zorientuje, że tak pyszny deser, może być tak prosty.
Do pracy pakuję go w plastikowy pojemnik: na dół konfitura, a na wierzch pudding - jako warstwa izolująca. A na przerwie kawa w kubku, łyżka w dłoni i niech inni zazdroszczą. 


Smacznego! 

  
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz