poniedziałek, 1 października 2012

SZKOCKIE JAJKA ZE ŚWIEŻĄ SAŁATKĄ

Składniki: 

  • 8 jajek 
  • ok. 0,7kg mielonej łopatki wieprzowej 
  • cebula 
  • 3-4 łyżeczki musztardy (ja użyłem francuskiej) 
  • bułka tarta i mąka do panierowania 
  • szczypta soli, pieprz czarny, sproszkowany imbir i gałka muszkatołowa
  • oliwa 
Sałatka:
  • 7 dorodnych rzodkiewek 
  • duże jabłko 
  • mieszanka kiełków (ja użyłem: soczewicy, fasoli mung, lucerny, rzeżuchy) 
  • sok z połówki cytryny 

Siedem jajek wkładam na 4 minuty do gotującej się wody, następnie zostawiam na jeszcze 5 minut na wyłączonym gazie. Dzięki temu będą idealne, smaczne, bez szarej otoczki wokół żółtka. Kiedy jajka dochodzą, przygotowuję masę mięsną. Zdecydowałem się na łopatkę wieprzową, jest delikatna i soczysta, zawsze używam jej do kotletów mielonych. Możecie ją zmielić sami lub poprosić w mięsnym aby zrobili to za was (tak będzie szybciej). Raczej wystrzegajcie się kupowania gotowego mielonego mięsa - nigdy nie macie pewności, co nawinęło się rzeźnikowi pod rękę w czasie jego przygotowywania. Wieprzowinę mieszam z drobno posiekaną cebulą (użyłem blendera) i trzema kopiastymi łyżeczkami musztardy. Do smaku doprawiam czarnym pieprzem, gałką muszkatołową i sproszkowanym imbirem oraz szczyptą soli.


Jajka obieram ze skorupek. Przygotowuję 3 talerze: do pierwszego wsypuję trochę mąki, w drugim ląduje roztrzepane jajko, a w trzecim bułka tarta. Biorę garść mięsa i rozpłaszczam je na dłoni. Na środek kładę jajko. Delikatnie zamykam dłoń i dokładnie oblepiam jajko ze wszystkich stron mięsem. Obtaczam w mące, maczam w jajku, a następnie panieruję w bułce. To samo robię z pozostałymi jajkami. Tradycyjnie powinienem smażyć je w głębokim tłuszczu, ale postanowiłem oszczędzić czas, olej i wątrobę, więc je upiekę. Piekarnik ustawiam na 180 stopni. Na patelni rozgrzewam oliwę i obsmażam jajka chwilę z każdej strony, tak by panierka się przyrumieniła. Dzięki temu nie ma obawy, że kotlety rozpadną nam się w trakcie pieczenia. 


Przekładam je następnie do przygotowanego wcześniej żaroodpornego naczynia i wkładam do nagrzanego piekarnika na około 40 minut.
     
Kiedy nasze kotlety grzeją się w ciepełku piekarnika możemy zabrać się za przygotowanie sałatki. Zależało mi na czymś chrupiącym, soczystym i świeżym, co mogło by zrównoważyć ciężkość mięsa. Umyte rzodkiewki kroję na grube kawałki, a'la słupki. Jabłko obieram, tnę na ćwiartki, usuwam gniazda nasienne i kroję identycznie jak rzodkiewkę. Następnie do miski z sałatką lecą kiełki. To może być jedna odmiana lub wasza ulubiona mieszanka. Ja użyłem kiełków fasoli mung, lucerny, rzeżuchy i soczewicy. Skrapiam całość sokiem z połowy cytryny i dokładnie mieszam.
 

W Szkockich Jajkach urzekła mnie prostota wykonania i możliwość jakie w sobie kryje ten przepis. To może być szybka przekąska do pracy lub na początek albo koniec dnia. Można dać im szansę solo albo w duecie z jakąś fajną sałatką. Ugotujcie ryż lub ziemniaki i macie obiad z oryginalnymi mielonymi. Jeżeli pokroicie je na plasterki uzyskacie fajną wędlinę. Można pobawić się tu w naprawdę różne konfiguracje.


 Smacznego!  




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz